Koncert finałowy był pierwszym spotkaniem jurorów z dyrygentami, podczas którego oceniający słyszeli i widzieli uczestników. Poprzedzające finał etapy odbywały się w ciągu tygodnia w sali Radomskiej Orkiestry Kameralnej. W tym czasie jury uczestników nie widziało. Oddzieleni od sceny czarną kotarą, jurorzy oceniali tylko na podstawie słuchu. Do koncertu finałowego zakwalifikowano dwóch dyrygentów z Japonii, a także Belga, Rosjanina, Szwajcara i dyrygenta ze Stanów Zjednoczonych. Podczas koncertu finałowego każdy finalista prezentował się jury i publiczności, prowadząc Radomską Orkiestrę Kameralną. Po wysłuchaniu wszystkich wykonań jurorzy: Jonathan Brett, Paweł Kotla, Piotr Sułkowski, Roberto Trainini, Maciej Żółtowski wybrali się na długie obrady, po których ogłoszono werdykt. Złoty Medal i 5 tysięcy funtów otrzymał Igor Manasherov z Rosji. - Jestem szczęśliwy – mówił tuż po ogłoszeniu wyników zwycięzca. - To pierwszy, międzynarodowy konkurs, w którym biorę udział. Dla mnie to niewiarygodne – dodał Igor Manasherov.
Wybór nie był łatwy – mówił tuż po koncercie Maciej Żółtowski. Opinie jurorów był różnorodne, dlatego obrady trwały długo. Ale udało się porozumieć. - Dla mnie Igor Manasherov z Rosji zaprezentował największy profesjonalizm dyrygencki w całym konkursie, przy czym bardzo ważne było dla nas to, jak rozwija się jego interpretacja w kolejnych etapach konkursu – stwierdził Maciej Żółtowski, dyrektor ROK, juror.
Srebrny medal i 3 tysiące funtów nagrody otrzymał Adrian Slywotzky ze Stanów Zjednoczonych, a medal brązowy i 1000 funtów nagrody zdobył Naoyuki Hayashi z Japonii. Ten własnie dyrygent był najlepszy w całym konkursie zdnaiem muzyków z Radomskiej Orkeistry Kamelrnaej. Orkiestra także przyznała swoją nagrodę. - On jest bardzo muzykalny, pokazuje jak się czuje, jest swobony. Dobrze nam się grało – argumentowała wybór orkiestry
Satomi Yasutaniya, która tego wieczoru pełniła funkcję koncertmisrzyni.
Choć była to I edycja konkursu dla dyrygentów, zorganizowanego w Radomiu, to cieszyła się sporym zainteresowaniem uczestników z całego świata. Wpłynęło ponad 60 zgłoszeń. - Konkurs unikalny. Cieszę się, że to się udało. Wszystko zależało od tego, czy będą zgłoszenia. Zaskoczyła mnie ogromna ilość uczestników – podsumował Maciej Żółtowski.
Po wstępnej selekcji z ponad 60 zgłoszeń wybrano prawie 40 uczestników, którzy przyjechali do Radomia z całego świata. Tylko dwóch było z Polski. Choć do finału dotarli sami mężczyźni, to dyrektor orkiestry podkreślał, że wśród uczestników było sporo kobiet, które też bardzo dobrze sobie radziły, przechodząc do kolejnych etapów konkursu.
Patronem I Międzynarodowego Konkursu Dyrygentów „Audite” został maestro Yuri Simnonov.