Była to już trzecia aukcja charytatywna „Tworzyć by pomagać”. Głównym organizatorem jest Jan Kutkowski, który po raz pierwszy na aukcji wystąpił w roli prezesa. Jan Kutkowski razem z przyjaciółmi założyli fundację „Zagraj w zielone” i to fundacja była głównym organizatorem aukcji. Jan Kutkowski jest synem znanego artysty radomskiego Jerzego Kutkowskiego. I – jak mówi – to rodzice zaszczepili w nim chęć pomocy innym. - Rodzice od urodzenia mówili, że trzeba zwracać uwagę na drugiego człowieka – opowiada Jan Kutkowski, prezes fundacji „Zagraj w zielone”. - Ta aukcja wyszła zresztą przypadkowo. Robiłem pierwszą aukcję dla taty, która miała być pierwszą i ostatnią, ale widać są w Radomiu ludzie, którzy chcą pomagać i mam nadzieję, że nadal będą pomagać – dodaje Jan Kutkowski.
Na scenie w Zespole Szkół Muzycznych publiczność licytowała kolejne obrazy przekazane przez artystów z Radomia, ale też i spoza miasta. W sumie do zlicytowania było 56 prac. Ale najważniejszymi gośćmi na widowni byli państwo Musiałek i ich córeczka – 5-letnia Zuzia. To dla dziewczynki zorganizowano aukcję. - Jest to nasze pierwsze dziecko, było wyczekiwane, takie wymodlone – opowiada Marcin Musiałek, tata Zuzi.
Dziewczynka urodziła się ze zniekształconymi stopami. To rzadkie schorzenie opisywane jako stopy serpentynowe. Zuzia przeszła już operację, która ma pozwolić jej normalnie się rozwijać. Ale rodzice nie byli w stanie udźwignąć ciężaru finansowego. Brakuje im jeszcze ok. 15 tysięcy złotych. Zgłosili się z prośbą o pomoc do Caritas, która wskazała Zuzię organizatorom aukcji „Tworzyć by pomagać”. Jak informuje Jan Kutkowski, dokładny wynik licytacji zostanie podany we wtorek. Wiadomo natomiast, że ok. 15 obrazów przeznaczonych na aukcje jeszcze można kupić. Zainteresowani mogą się zgłosić do radomskiej Łaźni. Współorganizatorami aukcji była Caritas Diecezji Radomskiej i Łaźnia.