- Nikt się nie spodziewał, że zgłosi się tylu uczestników – cieszył się Rafał Dobosz, prezes BTS Broń.
W sumie odbyło się prawie 20 walk z udziałem reprezentantów radomskich klubów i gości z Lublina. Były emocje i atmosfera prawie, jak na oficjalnych zawodach. Początkujący mogli przekonać się co to znaczy walka między linami ringu.
- Takie imprezy organizuje w Warszawie Paweł Skrzecz – powiedział Stanisław Dobosz, prezes W-MOZB. - Dobrze, że również w naszym mieście są chętni do organizowania sparingów. Bokserska sobota to świetna promocja Radomia i pięściarstwa.
Na takie imprezy środowisko pięściarskie w Radomiu czekało od dawna. Sparingowa sesja pozwala nabrać niezbędnego doświadczenia.
- Mieliśmy jechać do Wieruszowa, ale to dość daleko i lepiej było sparować w Radomiu – stwierdził Sławomir Żeromiński, trener BKS Radomiak.
Podczas soboty bokserskiej walczyli początkujący i doświadczeni zawodnicy. Wszyscy potrzebują sparingów.
- Dogadaliśmy się z braćmi Doboszami i udało się zorganizować naprawdę fajną imprezę – dodał Adam Jabłoński, trener Boxingu.
Następne sparingowe soboty w planie. BTS Broń dysponuje nowym, treningowym ringiem, który zakupił Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.