Ludwik Dorn to były członek Prawa i Sprawiedliwości. był między innymi marszałkiem Sejmu i przewodniczącym Klubu Parlamentarnego PiS. Teraz wystartuje do sejmu z drugiego miejsca radomskiej listy Platformy Obywatelskiej. - Ludwik Dorn był jednym z liderów ugrupowania, które dziś pretenduje do przejęcia władzy w Polsce. Musiało to wywołać w Ludwiku Dornie na tyle mocny sprzeciw, że powiedział, że chce przejść na drugą stronę. Przejęcie władzy w kraju przez Prawo i Sprawiedliwość jest dużym zagrożeniem dla normalnego i demokratycznego funkcjonowania w Polsce – mówi Zbigniew Banaszkiewicz, szef radomskiej Platformy Obywatelskiej. Kolejnym zaskoczeniem jest obecność na liście radomskiej PO Marka Wikińskiego, byłego posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jak tłumaczy Zbigniew Banaszkiewicz, Marek Wikiński nie znalazł on odpowiedniej dla siebie oferty Zjednoczonej Lewicy i nie po drodze mu z Januszem Palikotem. Jednocześnie obecność byłego posła SLD na liście Platformy, to – zdaniem Banaszkiewicza – dowód na szersze otwieranie się Platformy Obywatelskiej. - Platforma otwiera się trochę na lewo i na prawo, czyli idzie dosyć szeroko. W ten sposób staje się partią centrową. Pojawienie się tych osób należy traktować jako pewną normalność – mówi Zbigniew Banaszkiewicz. Jedynką listy PO do Sejmu został wicemarszałek Mazowsza Leszek Ruszczyk.