Rusza 16 i potrwa do 30 marca. W tym czasie rodzice, którzy będą chcieli posłać swoje dziecko do przedszkola muszą zalogować się w systemie elektronicznego naboru i wybrać te placówki, które najbardziej im odpowiadają. - Na nowy rok szkolny 2015/2016 przygotowaliśmy więcej miejsc w przedszkolach publicznych. Jest ich prawie 4 tysiące - informuje Katarzyna Piechota-Kaim, rzeczniczka Urzędu Miejskiego. Ale – jak pokazują wyniki naborów z poprzednich lat – jedne przedszkola cieszą się większym, inne nieco mniejszym zainteresowaniem rodziców. W przedszkolu numer 11 na przykład kandydatów zazwyczaj jest więcej niż dostępnych miejsc. - W latach poprzednich było sporo kandydatów, średnio dwóch na jedno miejsce – informuje Jolanta Tworek, dyrektor Przedszkola Publicznego numer. - W systemie są szczegółowe informacje o tym, ile dzieci możemy przyjąć do konkretnego oddziału, rodzice mają do tego wgląd, a komputer generuje wyniki – dodaje. Zatem to system decyduje kto w przypadku nadmiaru kandydatów do danego przedszkola się dostaje, a kto ma miejsce w innej placówce. Każdy mały kandydat jest przez system punktowany, a pierwszeństwo w naborze mają między innymi dzieci niepełnosprawne, lub te, które mają niepełnosprawnych rodziców, także maluchy z rodzin wielodzietnych. - Większe szanse na przyjęcie mają też osoby samotnie wychowujące dziecko, jak i te, które obejmują kandydata pieczą zastępczą – dodaje Katarzyna Piechota-Kaim. Ale nawet jeśli mały kandydat nie dostanie się do przedszkola pierwszego wyboru, to zapewne znajdzie się dla niego miejsce w innej placówce – mówią władze miasta. Listy dzieci zakwalifikowanych do przedszkoli zostaną wywieszone 9 kwietnia. Potem rodzice będą mieli czas na potwierdzenie woli kształcenia ich dziecka w danej placówce, a ostateczne wynik naboru mają być znane w połowie kwietnia. Następnie ruszy rekrutacja uzupełniająca.