Prośbę o spotkanie prezydent Witkowski skierował do premier Beaty Szydło po wypowiedzi posła PiS Jacka Sasina, który na antenie jednej z rozgłośni radiowych w rozmowie na temat możliwej rozbudowy radomskiego lotniska wyraził opinię, że ma ono duży potencjał i że ma szansę zostać zmodernizowane z pieniędzy rządowych. - Chcemy rozmawiać o rozwoju radomskiego portu lotniczego. Ważna jest także opinia rządu, który rozważa różne warianty. Mówi się o budowie portu centralnego, a ostatnio dochodzą informacje, że tej budowy nie będzie. Stąd jest szansa na wzmocnienie naszego portu lotniczego i o tym chcę rozmawiać i z panią premier i z radomskimi parlamentarzystami – mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia Według prezydenta Radomia, opinia tak prominentnego polityka PiS jakim jest Jacek Sasin jest bardzo ważna. - To dobrze, że takie informacje są publikowane w Warszawie i takie opinie są wyrażane. Ja także uważam, że Radom przy wsparciu rządu może stać się dużym zapleczem komunikacyjnym Warszawy – dodaje prezydent Radosław Witkowski. Atuty lotniska na Sadkowie podkreśla także Wojciech Skurkiewicz, poseł PiS. - Radom ma lotnisko bardzo dobrze położone w stosunku do Warszawy. Miasto ma bardzo dobre połączenie drogowe ze stolicą. Wkrótce dojdzie dobre połączenie kolejowe. Więc możemy mówić tylko o samych atutach jeżeli chodzi o tę inwestycję – mówi Wojciech Skurkiewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Anna Białkowska, posłanka Platformy Obywatelskiej ma nadzieję, że premier Szydło spotka się z prezydentem Witkowskim. - Czy wolą pani premier jest żeby radomskie lotnisko zostało dofinansowane ze środków rządowych? My czyli posłowie Platformy Obywatelskiej jak i samorząd Radomia jesteśmy za tym żeby pani premier wyraziła zgodę i zaakceptowała słowa posła Jacka Sasina - mówi Anna Białkowska, posłanka Platformy Obywatelskiej. Ale według posła Wojciecha Skurkiewicza spotkanie prezydenta Witkowskiego z premier Szydło jest mało prawdopodobne. - Najpierw prezydent Witkowski powinien rozmawiać z parlamentarzystami PiS. Wiem, że ten dialog dla prezydenta Platformy Obywatelskiej jest bardzo trudny. Ale trzeba przełamać jakieś swoje uprzedzenia – mówi poseł Wojciech Skurkiewicz. Jak podkreśla prezydent Radosław Witkowski, jest otwarty na rozmowy z radomskimi parlamentarzystami. - Rozwój radomskiego portu lotniczego jest naszą wspólną sprawą – mówi prezydent Radosław Witkowski. Chęć współpracy w sprawie rozwoju radomskiego lotniska deklaruje także poseł Wojciech Skurkiewicz. - My jako parlamentarzyści PiS będziemy chcieli żeby ta inwestycja została przeprowadzona. Jeżeli taka będzie wola rządu, żeby to Radom był tym lotniskiem, na pewno będziemy wspólnie działać – deklaruje poseł Wojciech Skurkiewicz. Od dawna wiadomo, że lotnisko na Sadkowie żeby się rozwijać w kierunku cywilnym, potrzebuje inwestycji. - Czekamy na pozwolenie na wydłużenie drogi startowej. Przed nami jest także inwestycja w płytę postojową i drogę kołowania – mówi Dorota Sidorko, prezes spółki Port Lotniczy Radom. Jak poinformował na swoim profilu facebookowym wicewojewoda Artur Standowicz, w tym tygodniu wojewoda wyda pozwolenie na przedłużenie pasa startowego. Ale pozwolenia to nie wszystko. Najważniejszą kwestią pozostaje finansowanie inwestycji. Bo choć port od ponad roku ma pozwolenie na rozbudowę płyty postojowej, to na razie nie ma za co te prace przeprowadzić. Miasto nie ma pieniędzy, a na środki unijne nie ma co liczyć. Spółka Port Lotniczy Radom ma nadzieję, że część sfinansuje Ministerstwo Obrony Narodowej. Propozycja padła, ale ze strony wojskowej nie ma jak na razie odpowiedzi. O sytuacji radomskiego lotniska na najbliższej sesji dyskutować będą także radomscy radni. Chcą wiedzieć, na ile poważne są rozmowy z firmą z Izraela, i co to za firma.