Wędkarze rozpoczęli już sezon. W Białobrzegach odbyły się pierwsze zawody z cyklu grand prix okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Radomiu. Do rywalizacji stanęło prawie 50 wędkarzy, zarówno młodych jak i bardzo doświadczonych. Łowienie ryb to wcale nie łatwa sztuka. Ważne są odpowiednia przynęta i zanęta, profesjonalny sprzęt, a przede wszystkim umiejętności, bo to przecież nie wędka, a wędkarz łowi ryby. - Trzeba też mieć sporo szczęścia oprócz warsztatu. W naszych szeregach jest wielu utytułowanych działaczy, ale dziś szczególne chyba szczęście się przyda bo ryba nie bierze. No niestety – mówi Beata Olejarz, sekretarz zarządu okręgu PZW w Radomiu, jednocześnie sędzia główny zawodów.
A wygrywał ten, kto złowił najwięcej. Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Radomiu to instytucja z tradycjami. W tym roku obchodzi jubileusz 40-lecia istnienia. Radomski okręg skupia ponad 12 tysięcy członków i jest użytkownikiem w sumie 5 tysięcy hektarów akwenów. Jak przekonuje prezes, członkowie PZW muszą dbać o te tereny i utrzymywać populacje ryb. - Do naszych wód dość dużą ilość wpuszczamy węgorza europejskiego, można spotkać świnkę. Mamy rzekę, w której żyją częściowo chronione pstrągi potokowe – wylicza Antoni Chmura, prezes zarządu okręgu PZW w Radomiu.
Zarząd okręgu planuje kilka imprez jubileuszowych. Najbliższa odbędzie się już w niedzielę, 3 maja. - Myślę że będą to imprezy ważne, ciekawe nie tylko dla wędkarzy, ale i dla sympatyków wędkarstwa, więc zapraszamy – mówi Piotr Szprendałowicz, członek prezydium zarządu okręgu PZW w Radomiu. - 3 maja, zbiornik Jastrząb koło Szydłowca – ogólnopolski memoriał Małgorzaty Wesołowskiej, wicemistrzyni świata z naszego okręgu, niestety już nieżyjącej od kilku lat. Pierwszy weekend czerwca – Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży. 100 dzieci z całego kraju będzie pokazywać co potrafi – dodaje.
A 19 września odbędzie się oficjalna gala i podsumowanie obchodów jubileuszu 40-lecia istnienia okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Radomiu.