Choć pogoda mało wiosenna i mało świąteczna, to żółte kurczaczki, baranki czy zielone borówki, które królują na targowych straganach przypominają o tym, że to już wiosna, i że Wielkanoc za pasem. Na targach ruch wzmożony. I dziś niektórzy przekonywali się o tym, że nie minęły czasy stania w długich kolejkach. - Już się kolejki zaczęły, za mięskiem ok. pół godziny stałyśmy. Za dobrymi rzeczami trzeba się wystać – opowiadają panie kupujące na targu przy ul. Struga w Radomiu.
Choć te pół godziny to wcale nie tak długo - mówili państwo, którzy stali w innej kolejce za wędlinami. - Jeszcze może z pół godziny stania – mówi nam pani oglądająca się na kolejkę oczekujących przed nią. - Już sporo stoję, myślę że w sumie te jakieś półtorej godziny będzie – ocenia. - Ale dziś lepiej niż jutro. Jutro będzie tu jeszcze gorzej – dodaje inna klientka.
Dziś największe kolejki były za wędlinami i mięsami. A przy stoisku z owocami udało nam się wypatrzyć znajomą twarz. Dyrektorka Łaźni także rozpoczęła przygotowania do świąt. - Dziś to owoce, zieleninę kupuję – mówi Beata Drozdowska, dyr. Łaźni.
Zakupy to dopiero początek przygotowań. Przynajmniej dla niektórych. - Teraz dopiero będzie dużo pracy, trzeba ugotować, upiec. - Mnie czeka pieczenie sernika i mazurków. - U mnie będzie bigos, barszczyk i ciasta – opowiadają panie stojące w kolejce. - A ja wyjeżdżam. Idę na gotowe. Do syna, synowej i wnuczków – śmieje się inna kupująca.
Wielu radomian – jak zapowiada - spędzi Wielkanoc tradycyjnie: za stołem, z rodziną. - U mnie będą rodzina, dzieci i wnuki. - U nas rodzinnie, tradycyjnie się zapowiada – mówią pytani przez nas o plany na Wielkanoc. Choć to nie reguła. - W domu przed telewizorem. Nikt do nas nie przychodzi, my też nigdzie nie idziemy. Z różnych względów tak wyszło. Może trochę smutno, ale też i potrzebuję takiego czasu. Żeby odpocząć i świętować w dobrym tego słowa znaczeniu – opowiada Beata Drozdowska.
Bo świętować można na różne sposoby. Ważne, żeby każdy z tego świętowania był zadowolony. Ale zanim dojdzie do celebracji, policja apeluje o ostrożność i ograniczone zaufanie. Właśnie teraz, podczas przedświątecznych zakupów.